Kolego Alibalu, chyba się nie rozumiemy. Chodziło mi o prawidłowe przypisanie zdjęcia do ulicy, którą na niej widać, a nie o dodanie kolejnego prawie identycznego kadru przesuniętego tylko o parę metrów w prawo, pokazującego maleńki fragment drugiej ulicy. Jedno ujęcie z tego punktu w zupełności wystarczy, powtórz je lepiej za parę miesięcy, jak chaszcze znikną.
Rozumiemy się wspaniale. Tę fotkę wcześniej uznałem za zbędną, więc zamieściłem poprzednią...jednak nic straconego, mamy porównanie i rozstrzygnięcie sporu. W momencie kiedy cokolwiek zmieni widok, podmienię na nowszą - będzie wilk syty i owca cała.
Mój limit, to jedynie 8 fotek - każda wycięta, to niepowetowana strata.
A tak poza nawiasem...Link przypisany do fotki zajmował mniej miejsca na serwerze, aniżeli wyjaśnianie sobie po co i dlaczego.